Archiwa tagu: fantastyka
Erpegowy konkurs
Działający w OCK Oświęcimski Klub Fantastyki zaprasza wszystkich do udziału w III edycji kreatywnego, erpegowego konkursu, oczywiście z nagrodami!
Sponsorem nagród jest wydawnictwo HENGAL oraz ALIS GAMES
Klubowy draft MtG
Sierpniowe spotkania
Nagrodzone prace w konkursie
Dziękujemy wszystkim, którzy podesłali propozycje Bohaterów Niezależnych (NPC) na erpegowy konkurs. Szacownej komisji w składzie: Aviko, Krasnal i Lachu po burzliwych, trwających wiele dni obradach, okupionych karczemnymi awanturami i pojedynkami na śmierć i życie, udało się się ustalić, co następuje:
I Nagroda (podręcznik do gry Warhammer 4.0): Grzegorz Płonka (18 lat) za postać Herloka Szolmsa, nieudolnego orka-detektywa
II Nagroda (bon podarunkowy do sklepu Gnom i zestaw kości): Sebastian Wądrzyk (18 lat) za postać z pozoru poczciwego karczmarza Stasia
Wyróżnienia (bony podarunkowe do sklepu Gnom i na DriveThroughRPG): Patryk Mach (23 lata), Bartosz Jarosz (15 lat) i Michał Piwowarczyk (17 lat).
Pozostali uczestnicy otrzymali drobne erpegowe upominki.
fot.: Natan Kohs
Poniżej można przeczytać nagrodzone prace,
Sierpniowe spotkania
#6 Science-fiction po polsku – dystopie Piotra Szulkina
Piotr Szulkin (ur. 26 kwietnia 1950, zm. 3 sierpnia 2018 roku), reżyser, scenarzysta, pisarz, plastyk, nauczyciel akademicki. W latach 1979 – 1985 nakręcił cztery filmy, w których w oryginalny sposób wykorzystał klasyczne dla science-fiction tematy, by ukazać pod płaszczykiem antyutopijnej satyry głębsze przemyślenia o duchowej kondycji człowieka i czyhających na niego społecznych opresjach.
Historia więźnia zesłanego na obcą planetę, gdzie przestępców traktuje się jak bohaterów.
Rzut okiem na społeczność post-apokaliptycznych niedobitków, zamkniętych w wielkim schronie i wyczekujących legendarnego statku kosmicznego, który ma ich uratować.
Medialna propaganda w dobie najazdu Marsjan.
Perypetie sztucznie stworzonego człowieka, który próbuje dociec prawdy o sobie i świecie.
Brzmi ciekawie? I jest w rzeczy samej! Przede wszystkim dlatego, że Szulkin był twórcą oryginalnym, kręcącym filmy „po swojemu”, nie oglądając się na nikogo.
A żeby nie było, że tylko o filmach, to do każdego seansu polecam lekturę uzupełniającą.
Przegląd filmów reżysera zaczniemy od końca…