W ostatnią niedzielę listopada, po raz pierwszy w zimowej scenerii, odbył się u nas kolejny turniej Warhammer Fantasty Battle. Tym razem frekwencja była naprawdę niezła, zważywszy, że niektórzy musieli odpocząć po andrzejkowych balach. W sali konferencyjnej Oświęcimskiego Centrum Kultury zjawiło się 21 uczestników, którzy stanęli do rywalizacji. Gościliśmy w ten dzień, oprócz rodzimych fanatyków WFB, battlowców ze Śląska i Podbeskidzia. Dziękujemy wszystkim za udział i dobrą zabawę. Turniej wygrał Eku, na drugim miejsce uplasował się Szaitis, a trzecia pozycja przypadła Młynkowi z „Ósmej Bili”. Najlepszy z naszych reprezentantów, Pershing, zajął ósme miejsce. Honoru OKF bronili poza tym: Bugman, Kask, Orion, Rashid, Rymar i Thalantyr. Szczególne uznanie należy się dla zwycięzcy, który przeznaczył nagrodę na poczet organizacji kolejnych turniejów. Dziękujemy za piękny gest. Na pewno się odwdzięczymy.
Oczywiście nie zabrakło w ten dzień także innych gier. Myślę, że każdy mógł być zadowolony. Po raz kolejny było nas około 40 0sób, co podwyższa średnią. Pora, by stuknęła nam 50!!!
Oczywiście organizacja turnieju wymagała tym razem większego nakładu sił, w związku z przygotowaniem blatów. Wielkie dzięki dla Kazika, który zajął się kontaktami na linii Bielsko-Biała – Oświęcim, co umożliwiło sfinalizowanie operacji przywiezienia stołów, dość skomplikowanej dodajmy w związku z różnymi problemami natury technicznej. Dzięki także dla Oriona, za użyczenie samochodu, oraz Bugmana – wyżej wymieniona Trójca przywiozła nam w końcu blaty. Dzięki dla Darkana i Yasia Maluty za przygotowanie stołów, poświęcili na to sporo wolnego czasu. Wielkie dzięki dla Thalantyra (Buraka) za organizację logistyczną turnieju. Podziękowania dla Bugmana, Darkana, Pershinga, Rymara, Sierotki Marysi, Thalantyra, Wazzki, Yasia, Ziomka za przygotowanie sali oraz za jej posprzątanie, a w ostatnim także dla Aviko, Orlika, Oriona, pavla, Rashida, Rozi i Willa. Yasiowi i Charonosowi dodatkowo za sesję zdjęciową. No i wszystkim za przyjście w ten dzień.
Szczególne podziękowania dla naszych gości, którym chciało się do Oświęcimia przyjechać, a zwłaszcza dla Cosmo, który choć nie grał, pomógł ogarnąć całość.
Zapraszamy wszystkich ponownie!